Po co tak właściwie potrzebna nam jest drewutnia?

Wbrew pozorom wiele osób nie wie, czym tak właściwie jest drewutnia. Tak naprawdę nie ma ogólnej definicji, jak ma wyglądać drewutnia. Przede wszystkim musi być zadaszona, aby przechowywany materiał nie był narażony na warunki atmosferyczne (deszcz, śnieg, wiatry), szkodliwe działanie bakterii, drobnoustrojów, pleśni czy innych grzybów. Drewutnia to dowolna budowla, przeznaczona do przechowywania opału, na przykład drewna, węgla czy peletu drzewnego. Może być to szopa, otwarta wiata czy po prostu zadaszenie, przylegające do innego budynku, na przykład domu, stodoły czy stajni. Konstrukcja drewutni powinna umożliwiać drewnu dobre wyschnięcie po porąbaniu. Przyjmuje się, że opał w postaci drewna powinien być przechowywany w drewutni minimum pół roku. Na rynku znajdziemy wiele rodzajów gotowych drewutni.

Najpopularniejsze, wykonane z drewna, pozwalają na szybkie dosychanie drewna, nie zaburzając przy tym ogólnej estetyki naszego podwórka. Wiele modeli oferowanych przez różne sklepy posiada dodatkowy schowek, gdzie przechowywać możemy narzędzia czy kosiarki, takie drewutnie możemy znaleźć na przykład tutaj https://ogrodosfera.pl/drewutnie. W ostatnim czasie popularne stają się również drewutnie z blachy falowanej, którą powszechnie znajdziemy na garażach czy dachach domów. Jeśli szukamy rozwiązania, które doskonale będą się komponować z nowoczesnymi domami, to możemy wybrać modele wykonane z Zincalume, czyli materiału składającego się z aluminium oraz cynku.

Nowoczesna wysoka drewutnia Vitavia fot. Ogrodosfera.pl

Dlaczego powinniśmy składować drewno w drewutni?

Składowanie drewna pozwala na otrzymanie wysokiej opałowości, czyli ilości energii, jaką się charakteryzuje przechowywany materiał. Przetrzymywanie drewna w drewutni przez kilka miesięcy po porąbaniu pozwala na odpowiednie dosuszenie. Gdy przechowujemy drewno w niewentylowanej szopie, nie będzie ono odpowiednio energetyczne i może być narażone na działanie drobnoustrojów czy grzybów. Gdy chcemy palić niewysuszonym drewnem w piecu, to musimy być świadomi tego, że przez kilka pierwszych minut w ogniu będzie ono dosuszane. Jak wspomnieliśmy, jako wartość opałową określa się ilość energii cieplnej wydzielanej przy spalaniu. Przyjęte jest, że spalanie może być całkowite (gdy cała masa spalanego materiału ulegnie utlenieniu) lub zupełne (takie, gdy produktem spalania jest inny związek chemiczny). Drewno spala się całkowicie, ponieważ w wyniku ocieplenia powstaje dwutlenek węgla. Składowanie drewna w drewutni pozwoli nam na uzyskanie maksymalnej opałowości, co niewątpliwie jest korzystne nie tylko dla środowiska, naszego pieca, ale również finansów. 

Drewutnia ze schowkiem na narzędzia fot. Ogrodosfera.pl

Jakie są zagrożenia przy paleniu nieprzesezonowanym drewnem?

Nieprzesezonowane, czyli mokre drewno spala się znacznie gorzej od suchego. Badania pokazują, że materiał świeży, o wilgotności do 70% wytwarza o wiele mniej ciepła. W takim przypadku wiele energii po prostu ucieka kominem. Już wilgotność na poziomie około 30% pozwala na uzyskanie większej energii, jednak niestety w przypadku takiego drewna powstaje wiele szkodliwego dla środowiska i naszych płuc dymu. Dobrze przesezonowane drewno, które „poczekało” około pół roku na swoją kolej ma zazwyczaj nie więcej, niż 20% wilgotności. Taki materiał nie tylko spala się najlepiej, ale również wytwarza najwięcej ciepła. Ponadto podczas jego spalania wytwarza się odpowiednio mniej dwutlenku węgla, co jest znacznie bardziej ekologiczne.