Termoizolacja nieużywanego przez nas strychu jest prosta do wykonania, szczególnie jeśli wybieramy do tego celu wełnę mineralną. Jeśli jednak nie czujemy się pewnie lub nie mamy czasu, można wezwać odpowiedniego fachowca, który szybko upora się z tematem. Okoliczne firmy specjalizujące się w ociepleniach znajdziemy za pomocą stron takich jak ta – https://building-companion.pl/ocieplenia/opolskie. Pomocny jej system ocen dostępny na tego typu stronach – mamy pewność że zatrudniamy osobę dokładną i wykwalifikowaną. Jak wykonać izolację strychu samodzielnie?
Najprościej jest użyć wełny mineralnej. Zakup odpowiedniej ilości doradzi pracownik składu budowlanego – wystarczy podać mu wymiary strychu i dachu. Poza materiałem ociepleniowym, będzie potrzebny szereg innych narzędzi. Należą do nich nożyczki, ostry nóż, pistolet do kartusza z klejem, rękawiczki, druciana szczotka, drewniana deska, łata murarska, membrana wiatroszczelna, klej, membrana wiatroszczelna raz taśma mocująca do niej. Wełna mineralna, czyli “wata szklana” pyli, unosząc w powietrzu drobinki – wywołują nieprzyjemne swędzenie. Należy pamiętać o dobrej wentylacji w czasie pracy, założeniu rękawic oraz przewiewnej odzieży z długimi rękawami i nogawkami. Po zakończonej pracy lub przy rozpoczęciu przerwy, należy umyć ręce i twarz zimną wodą.
Ściany czyścimy drucianą szczotką do wysokości 10 cm. Resztę zabrudzeń wystarczy zamieść. Na podłodze strychu rozwijamy pierwszy pas membrany w taki sposób, aby 10 cm zachodziło na ścianę. Odcinamy ją od rolki według oznaczeń. Kolejne pasma membrany odcinamy tym samym sposobem i układamy tak, żeby brzegi zachodziły na siebie na grubość ok. 10 cm. Zachodzące na siebie pasy membrany przyklejamy do siebie za pomocą taśmy mocującej. Kolejny krok to przyklejenie membrany do ściany. Nakładamy klej na narożniki membrany a następnie a miejsca w ścianie, gdzie będzie przyklejana. Po przyklejeniu membrany do ściany, należy ją dokładnie wygładzić, aby nie zostały nigdzie bąble powietrza. W miejscu podklejenia nie może być żadnych zagięć. Następny krok to układanie wełny mineralnej. Przy wyjmowaniu “materaca” z waty szklanej, należy go dokładnie “roztrzepać” aby uzyskać odpowiedni kształt i objętość. Wełnę mineralną układamy materacami na membranie, równo jeden przy drugim. Nie może być między nimi wolnych przestrzeni – inaczej izolacja nie będzie w pełni skuteczna. Jeżeli na koniec został kawałek wolnej przestrzeni, wystarczy dociąć brakującą wełnę mineralną i tam ją położyć. Należy zmierzyć powstałą przestrzeń i dociąć fragment wełny, który się tam “wpasuje”. Aby nie uszkodzić membrany w czasie cięcia, dobrze jest zabezpieczyć ją drewnianą deską w miejscu, gdzie nóż może zetknąć się z membraną. Następnie przenosimy wymiar na materac i przykładamy łatę murarską – kolanem przytrzymujemy ją w miejscu i tniemy wełnę wzdłuż łaty. Ucięty kawałek układamy w przeznaczonym miejscu.
Jeżeli zależy nam na jeszcze większej izolacji cieplnej, nic nie stoi na przeszkodzie, aby położyć kolejną warstwę wełny, na tę która już jest.
© All rights reserved. Created with Voxel